sobota, 8 czerwca 2013

Silos Falami Fest Katowice - 15/06/2013 + Profilowy Stempelek :)


Witam Kochane!

Skoro "pierwsze koty za płoty", to idę za ciosem i już za tydzień, 15 czerwca, wybieram się do Katowic na Silos Falami Fest, czyli "pierwsze targi sztuki i dizajnu" dla dzieci :) Jarmark trwa cały weekend, ale ja będę się wystawiać tylko w sobotę.
Skoro dla większości z Was Dolny Śląsk był zbyt daleko, to może Górny...? W każdym razie serdecznie zapraszam!!! Trzymajcie kciuki za mnie i za pogodę, bo to bardzo ważny czynnik na tego typu tragach!

Chciałam również ukazać Wam mój nowy stempelek! Projekt mój, ale bezbłędne wykonanie Iwony, która świetnie spisała się w tej roli! Jestem bardzo zadowolona z uzyskanego efektu, mój mąż również wyraził swój podziw :) Zobaczcie same:

Oto mój projekt
A tutaj efekt spod rąk Iwony












Super, prawda??? ;)

Od tej pory ten stempelek będzie "przybity" na każdym zdjęciu moich "szydełkowców", stanowi moje zdjęcie profilowe na Facebooku oraz blogu :) Już niebawem poznacie Spencera - szydełkowego misiaka, który zainspirował mnie do stworzenia szkicu stempelka  :)

Dziękuję Ci Iwonko!!! Kolejna poznana przeze mnie zdolniacha w blogowym świecie :)

Miłego weekendu Kochane, dużo słoneczka!!!

19 komentarze:

martuchnaj pisze...

też myślałam nad stempelkiem :D:D a Twój jest cudny :) taki wesoły jak Twoje prace

pasuje do Ciebie :)

pozdrawiam

Unknown pisze...

Świetny stempelek :-)
Pozdrawiam serdecznie.

tychna pisze...

fajny misiek :)
stempelek podoba mi się w obu wersjach :D

madebymali pisze...

Idealny:)W 100% wyraża Ciebie:)

Unknown pisze...

Cudny stempelek! Fajnie go wymyśliłaś a wykonanie rzeczywiście powalające.
Trzymam kciuki za Silos Salami Fest. Dla mnie górny czy dolny - wszystko jedno, Śląsk od Pomorza daleko.
No i czekam na Spencera.

robootkomania pisze...

Super stempelek :)
Powodzenia na targach!

Marta pisze...

Powodzenia na targach! I bardzo podoba mi się stempelek!

Luluu pisze...

Śląska za dlaeko ale życzę powodenia!!!stempel boski też taki za mną chodzi.

alegorma! pisze...

Cudny stempelek.

krainamojejfantazji pisze...

Stempelek pierwsza klasa ;) powodzonka na targach oraz czekamy na Spencera;-)

nuta pisze...

No to tak jak sobie życzysz słonecznej pogody i powodzenia, a stempelek świetny!!!!

Julia pisze...

Przyznaję, że już tu byłam. :) Wcześniej nie wiem, dlaczego nie zostawiłam komentarza. Coś mnie pognało, a teraz mi się przypomniało, bo stempelek zdobi Twoją profilową ikonkę. :) Czyli zaczęło być bardziej profesjonalnie. A myślałaś o wizytówkach na targi z takim stempelkiem? Trzymam kciuki za pogodę i za masę świetnych wrażeń z kolejnego wydarzenia. :)

My Crochet Privacy... pisze...

Dziękuję z a Wszystkie komentarze i życzenia słonecznej pogody :) Oby się ziściły :D

@Julia Pernix - myślałam już o wizytówkach i etykietkach ze stempelkiem :) Ale trwają też prace nad kolorowym logo, więc poczekam na końcowy efekt i będę myśleć jak to wszystko ładnie zgrać :)
Mam jeszcze jednak zapas "starych" wizytówek ze zdjęciem Trevorka i Wiosennego Króliczka, więc poczekam, aż się skończy, gdyż nie lubię marnotrawstwa ;)

Pozdrawiam!

Julia pisze...

Oj tak, trzeba wykorzystać wszystko do cna. Ja w robótkach jeszcze długo nie będę w takim zaawansowanym stadium, żeby robić wizytówki, ale planuję zrobić dla psiaka z nazwą bloga, hodowli (jego, własnej nie mamy), bo na wystawach się przydaje, ludzie się interesują. :)

My Crochet Privacy... pisze...

Jasne, w pełni popieram :) Już widzę jego dumny uśmiech ;)

Julia pisze...

Wiem, że czasem przesadzam z zachwytami nad moim psiakiem, ale po prostu lubię o nim mówić. Ostatnio na wystawie pewien Rosjanin porwał mi go na ręce. Myślałam, że już nie puści. Dużo o niego pytał (skąd, jaki jest, etc), potem przyszedł jeszcze jeden samczyk tri color i on do mnie po chwili podszedł, żeby powiedzieć, że Merry podoba mu się bardziej. Potem musiałam mu napisać namiary na jakiejś wygniecionej kartce, troszkę wstyd, dlatego się na pewno przyda. :) Raczej taniej będzie jak zrobię logo, rysunek bez zdjęcia. :) Dumna to będę, ja jak komuś będę mogła dać, a on to się cieszy tylko z głasków i pieszczot. :)

A żeby jeszcze nie pozostał sam offtop. Dużo jest takich wystaw, targów handmade. Moja mama była na poznańskich jakoś przed świętami. Kupiła mi cudne sklejkowo-korkowe podkładki pod kubek z motywami ludowymi i kolczyki-sowy z bursztynowymi brzuszkami. :) Może kiedyś do Poznania zawitasz! Nawet, jak mnie wtedy nie będzie w Polsce, będzie miło poczytać. :) I z ciekawości od razu sprawdziłam, czy w Niemczech są takie targi. Są, ale opłaty: stoisko, ewentualny wynajem stolika, etc: to by się nie zwróciło mi. :) Cen masakryczne. :)

My Crochet Privacy... pisze...

@Julia Pernix - ja też uwielbiam psiaki, nie znam się kompletnie na hodowli, ale wiem jedno - Twój Merry wygląda przesympatycznie :)

Jeśli chodzi o targi, to ja stawiam pierwsze kroki, ale chciałabym zacząć "na poważnie". Poznań trochę daleko, ale kto wiem - może jak "ruszę "z kopyta" to i tam mnie pogna ;) Mam tam rodzinę, więc zawsze pretekst do odwiedzin :) Tutaj opłaty też dość wysokie, dlatego wszystkim zależy na dobrej pogodzie, bo wówczas więcej odwiedzających i większe szanse, ze choć to się zwróci :)

ashki pisze...

No to będę czekać na kolejną relację:) A stempelek jest naprawdę świetny:)

Osowiała Sowa pisze...

WOW! Już od dawna podziwiam Twój talent do rysowania, oczywiście oprócz tego do szydełkowania, a Iwona wprost idealnie wykonała Twój projekt :))) Strasznie zazdroszczę :)))

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny :)