sobota, 29 grudnia 2012

Miś Trevor / Trevor the Teddy Bear

A oto miś, który początkowo miał być... małpką :)


Gdy zaczęłam szydełkować głowę, to moim zamiarem było zrobienie małpki. Jednak w trakcie jej tworzenia zdecydowałam, że z tego małpiszona będzie idealny misiaczek ;)
Zmieniłam koncepcję mordki i po kilku próbach ułożenia oczu, noska i buzi ostatecznie zdecydowałam się nadać mu taki oto wygląd :) Muszę wspomnieć, że najpierw zawsze rysuję kilka opcji wyglądu buzi moich zabawek i wybieram najlepszą, według mnie oczywiście, opcję :)
Nie ma lekko - wykańczanie to bardo ważny, o ile nie najważniejszy, proces :)
Układ oczu, noska, buzi, a nawet ułożenie i długość brwi nadaje zwierzakowi niepowtarzalnego charakteru!
Przy tym projekcie po raz pierwszy użyłam nieco większych oczu, a na dodatek pomarańczowo-brązowego koloru. Początkowo obawiałam się, że niepotrzebnie zamówiłam tę wielkość, albowiem zdecydowana większość moich stworków cieszy się z mniejszych oczek, ale efekt mnie bardzo zadowala i za nic ich bym nie zmieniła :) Łapki z kciukiem też wyglądają świetnie :) A zielone dodatki - uszy, pasiasty brzuszek oraz stópki dopełniają całości i miś wyszedł kapitalny - stworzony do tulenia!

Po dokończeniu Trevora uzmysłowiłam sobie coś ważnego. Otóż zaczynam odnajdywać swoją "szydełkową tożsamość" :) Coraz bardziej wiem, w którym kierunku będę podążała tą moją "wełnianą ścieżką", jaki wygląd zwierzaków mi się najbardziej podoba i na co będę zwracać szczególną uwagę podczas ich tworzenia :) To wielka sprawa, albowiem szydełkowanie dla mnie to nie tylko "dzierganie", ale ważny proces twórczy :) A teraz coraz bardziej moje zabawki będą miały część mnie :) Może kiedyś, osoby zainteresowane rękodziełem, widząc moje stworki i ich pewne cechy charakterystyczne od razu skojarzą je ze mną :) He he - śnij dalej :) Powiedzmy, że to moje noworoczne życzenie :) Na rok 2017 :) Heh :)

Wspaniałego, pełnego niezwykłych inspiracji Nowego 2013 Roku!!!

PS. Więcej zdjęć oraz informacji "technicznych" znajdziecie na Facebook'u - Miś Trevor.

PPS. Dziękuję poczcie, że wszystkie zwierzaki amigurumi dotarły do nowych właścicieli - co za ulga :)

Trevor

~~~~~~~

Here's a teddy bear, who supposed to be a... monkey in a first place :)
My intention was to make a monkey when I started to crochet a head. However, while working, I thought it will be a nice teddy bear of the monkey ;)
I changed my conception of a muzzle and, after few try-outs, I decided to give him this look :)
I would like to mention that I always pencil few options of my toy's faces first and then choose the best one, in my opinion obviously :)
It's not easy - finishing is very important, or maybe even the most important, process :)
Arrangement of eyes, nose, mouth and even eyebrows length gives the animal an uniqe character!
I used a bit bigger safety eyes for the project for the first time and additionaly they are orange-brown colour. I was afraid that I bought them unnecessairly at the beginning, as most of my creations have smaller eyes, but I am very happy with the final effect and wouldn't change a bit! Arms with the thumb look great too :) A green bits - ears, stripes on a belly and feet fulfil the whole thing and the teddy bear looks excellent - he's made to be cuddled!

I realised something very important when working on Trevor. Well, I started to find my "crochet identity" :) I know which way I will follow on my "yarn road", what toy look I like best and what will I be paing attention to while creating them :) It's a big thing to me as crocheting isn't an "action" only to me, it's an important art process :) My toys will have some part of me more often from now on :) Maybe people interested in handmade work, when see my creations and their typical characteristics, will associate them with me one day :) He he - dream on :) Let's say it's my New Year's wish :) For 2017 :) Heh :)

Have a fantastic, full of an extraordinary inspirations, New Year!!!

PS. You will find more photos and "technical" information on Facebook - Trevor the Teddy Bear.

PPS. Thank you to the post that all amigurumi animals were delivered to the new owners - what a relief :)

piątek, 21 grudnia 2012

Kolaż zdjęć / An instagram

Hmmm, pogoda za oknem nie rozpieszcza - szkoda, że aura nie sprzyja, bo zdjęcia moich nowych zabawek w najbliższym czasie będą baaardzo nudne... :( Szkoda mi je fotografować na zewnątrz - nie chcę, żeby zmokły i zmarzły ;) Dla urozmaicenia stworzyłam kolaż z moimi zakochanymi króliczkami. Oto on:


Jeszcze przed świętami postaram się pokazać nowy szydełkowy projekt na Facebooku - zastanawiam się który, bo kilka czeka w kolejce :)

A tymczasem proszę pocztę, aby mnie nie zawiodła i dostarczyła wszystkie przesyłki... Koszmar...

~~~~~~~

Hmmm, the weather outside doesn't spoil - it's a shame, as photos of my new toys will be very boring in the near future... :( I don't want to take any photos outside right now, as don't want them to get wet and cold... ;) For variety's sake I created an instagram of my in love bunnies.

I will try to show a new crochet project before Christmas on Facebook - I just wonder which one, as there is quite few in a queue :)

And in a meantime, I wish the post don't let me down and deliver all packages... A nightmare...

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Mr and Miss Bunny - Fergus and Zelma

A oto efekt mojej pracy!



Oto para zakochanych króliczków :)
Bardzo podoba mi się to, co wyszło z moich zamiarów. Jak już wcześniej wspomniałam, zainspirowana zostałam projektem pewnej wspaniałej artystki z Estonii - Lilleliis. Najbardziej pracochłonne były... stopy, a właściwie pięty, aby nogi były ułożone pod odpowiednim kątem (wiem, to szaleństwo!) :) Trochę się namęczyłam, aby wyszło, tak, jak chciałam, ale w końcu się udało :) A i włóczki też spokojnie starczyło, aby dokończyć oba króliczki (historia o jej poszukiwaniu w poniższym poście), więc super :)
Na Facebook'u niebawem udostępnię więcej zdjęć króliczków!

~~~~~~~

Here's an effect of my work! A couple of Bunnies in Love :)
I like what I created - it meets my expectations. As I mentioned before, I was inspired by a project of some wonderful artist from Estonia - Lilleliis. The feet, well actually heels, were the most time consuming, but I wanted legs to be arranged at an suitable angle (I know it's madness!) :) I tried to crochet them in a right way for some time, but I finally made it :) There was enough yarn to finish both bunnies too (a story about the yarn searching in below post), so super :)
I will share more photos of the bunnies on Facebook soon!

środa, 12 grudnia 2012

Nowe projekty / New projects

To niesamowite (a zarazem przerażające) jak bardzo cieszą mnie odwiedziny w pasmanterii i zakupy nowych włóczek!!! Ostatnio otrzymałam nową dostawę kilku fajnych, pastelowych kłębków, więc już planuję co z której powstanie :)

Miałam ostatnimi czasy wiele zamówień, ale sprawnie się z nimi uporałam i mogę wrócić do odłożonej na jakiś czas listy "do zrobienia" :)
Niebawem opublikuję zdjęcia nowych projeków, ale chcę, aby najpierw dotarły do właścicieli, nim obejrzą  oni efekt na zdjęciach (dziękuję za zaufanie!) :) Zatem w oczekiwaniu: miś koala i wiewiórka! Wyszydełkowałam też kolejnego Bzyczka. A z mojej listy para zakochanych króliczków (pomysł zaczerpnięty od wielce utalentowanej artystki z Estonii), do których wyszydełkowania zabierałam się dosyć długo. To znaczy Pan Króliczek (jeszcze nie ma imienia) był przez jakiś czas w "rozsypce", albowiem postanowiłam zużyć na jego ciałko końcówkę fajnego motka, którego niestety nie starczyło (nie wspominając o narzeczonej, którą również chciałam stworzyć z tej samej wełny)... Szukałam tego odcienia w wielu miejscach, ale okazało się, że fabryka produkująca te włóczki już nie istnieje i raczej nie mam szansy jej znalezienia... Bez powodzenia przeszperałam też internet... Gdy już się poddałam, otrzymałam telefon od mojej mamci (która również była zaangażowana w poszukiwania) i okazało się, że znalazła pożądaną włóczkę w jednej pasmanterii we Wrocławiu!!! Ostatnie 6 istniejących motków!!! Wow!!! Moje szczęście nie miało granic!!! Pan Królik będzie dokończony, mało tego, jego druga połowa również ujrzy światło dzienne (poniżej zdjęcie projektu)!!!

A na mojej, wyżej wspomnianej, liście "do zrobienia", póki co, czekają jeszcze: małpka, kucyk, kolejna parka króliczków, myszka, lemur oraz osiołek. Lista wciąż się wydłuża, albowiem oglądałam ostatnio prace projektantów z wielu krajów świata i jestem pod ogromnym wrażeniem ich talentu i pomysłowości... Zainspirowali mnie i zmobilizowali do działania :)

Zakochane Króliczki / Bunnies in Love

~~~~~~~

It's amazing (and a bit scarry too) how happy I feel when in haberdashery and buy new yarns!!! I recently received few nice, pastel coloured skeins, so already planning new creations :)

I had quite few custom-made projects recently, but I managed to finish them quickly, so can return to my "to do" list now :)
I will publish the new projects soon, but I want them to get to the new owners first, before they can see the effect on pictures (thank you for your trust!) :) So please expect a koala bear and a squirrel soon! I also crocheted another Buzzbee. There are Bunnies in Love (an idea taken from a very talented artist from Estonia), which I intended to crochet for a long while. Well, Mr Bunny (no name yet) was "in mess" for a little while, as I wanted to use some nice skein remainder, but it has finished before I ended up (no mention of a fiancee, which I also wanted to make with the same yarn)... I looked for the same shade in a lot of places, but I found out that the factory, which makes the yarn does not exist any more and I have a small chances to get it... I tried to search for it in an internet too, but no luck... When I gave up already I picked up a phone from my mum (who was committed in the searches too) and she has found it in one store in Wroclaw!!! Last 6 existing skeins!!! Wow!!! My happiness was endless!!! Mr Bunny will be finished as well as his fiancee (please see the picture of a project above)!!!

My "to do" list also contains: a monkey, a ponny, another bunnies couple, a mouse, a lemur and a donkey. The list is getting longer, as I have been watching a lot of creations made by plenty of talented and creative designers from all over the world recently. I am very impressed with their work. They have inspired me and mobilized to action :)

wtorek, 4 grudnia 2012

Małpka Forrest / Forrest the Monkey

Trochę świątecznego nastroju :)



Forrest jest bratem bliźniakiem znanej już małpki - Felixa :)
Ten projekt zrobiony został na zamówienie i powinien być prezentem świątecznym dla małej dziewczynki, ale w końcu zostanie w domu osoby, która go zamówiła, a docelowo maskotką nowego członka rodziny :)

Ta zabawka została nieco zmieniona, w porównaniu do pierwowzoru, ale ma równie pocieszny pyszczek :) Udoskonaliłam nóżki oraz wypróbowałam nowe oczko, aby powstał kciuk :) Efekt mnie bardzo zadowala :)

~~~~~~~

A bit of Christmas mood :)

Forrest is a twin brother to already known monkey - Felix :)
This is a custom-made project and supposed to be a Christmas gift for a little girl, however will say with the person who ordered it, and eventually will be a mascot to a new family member :)

In comparisment to a prototype, the toy has been changed a bit, but has the same funny muzzle :)
I improved a legs and tried a new stitch to create a thumb :) I am very pleased with the effect :)


sobota, 1 grudnia 2012

Piesek Krakers / Craker the Doggy

Oto jeden z moich ulubionych autorskich projektów :)


Krakers to fantastyczny i wierny przyjaciel :)
Mały Maciuś dostanie go na Mikołajki i chyba lepiej trafić nie mógł :)
Szczególnie podoba mi się jego poczciwy wyraz twarzy, a zielone oczy perfekcyjnie pasują do jego charakteru, muszki oraz wielkiego serca na piersi :)
Szydełkowałam go dosyć długo, gdyż pierwszy kształt głowy mi nie pasował i prułam kilkakrotnie, ale rezultat jest super - taki, jak chciałam :) Nie żałuję, że tak uparcie dążyłam do ideału ;)

~~~~~~~

It's one of my favourites own projects :)
Craker is a fantastic and faithful friend :)
He will be a Christmas gift to a small Macius and I don't think he could find any better home :)
I particularly like his kind-hearted expression and the green eyes perfectly suits his character as well as a bow tie and a big heart on his chest :)
I crocheted him for quite long time, as didn't like the first head shape, so unstitched few times, but the result is super - just like I wanted :) I don't regret that was so stubborn to aim an ideal ;)