Witam Kochane :) Mam nadzieję, że miałyście udany i ciepły weekend :) My wybraliśmy się w niedzielę na rodzinną wycieczkę rowerową i bardzo milo spędziliśmy czas :) A Wy co ciekawego robiłyście???
Dziś zaprezentuję Wam kolejnego autorskiego, po Gilfordzie, Filutku i Lusi, kociaka. Każdy z nich jest podobny (pozycja, w jakiej siedzą), ale wyglądem różnią się od siebie, wzory również troszkę inne.
U Figaro po raz pierwszy użyłam tzw. "kocich oczu" - są zielone, zdecydowanie większe od poprzednich (18mm) oraz z charakterystyczną pionową kreseczką w środku tęczówki :) Według mnie to nadało temu projektowi dużego wdzięku!
Z resztą, efekt zobaczcie i oceńcie same:
Ten kotek będzie jednym z projektów, który jedzie ze mną w niedzielę na Targi Rzeczy, o których wspominałam tutaj.
Mam jeszcze tylko jedną parę tych niezwykłych oczek i planuję wyszydełkować jeszcze jednego kociaka (są bardzo popularne), ale w przyszłości planuję zakupić więcej tego typu oczek i jeszcze z nimi pokombinować ;) Niestety są dosyć drogie i oczywiście sprowadzanie z zagranicy... No, ale czego się nie robi dla upragnionego efektu ;)
W tym tygodniu serdecznie witam w Moim Szydełkowym Zaciszu Katalin :) Super, że jesteś!
Miłego tygodnia Kochane :)
Miłego tygodnia Kochane :)
PS. W sobotę nie dam rady nic napisać, gdyż wyjeżdżamy już do Wrocka, ale w przyszłym tygodniu postaram nadgonić i zaprezentować fotorelację z Targów :)
20 komentarze:
Uroczy kociaczek.
Ale śliczny :) Od razu ma człowiek ochotę go pogłaskać. Dzięki tym oczkom wygląda jakby intensywnie w coś się wpatrywał. Pilnuj go dobrze na tych targach :)
Doskonały kociak, te oczy! W ogóle Twoje robótki świetne, a za tem i blog bardzo ciekawy :)
Te kocie oczy to jest to!Piszesz,że drogie..., a tak, żebyś wiedziała, że to nasze hobby tanie nie jest! Spójrz na ceny np.mulin, koralików tych gatunkowo lepszych, kanw, włóczek itp......majątek na to idzie, ale cóż zrobić:) Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego pobytu na targach!
te jego oczęta są takie śliczniutkie zieloniutkie :)
Słodka kruszynka! Coś mi się zdaje, że szybko znajdzie nabywcę na Targach Rzeczy ;-)
Słodki kociak:-))) A oczka pasują mu jak ulałłł:-))) Pozdrawiam:-)
Cudny kiciuś :-) A te oczy... wspaniałe :-)
Bardzo żałuję, że nie mogę być w niedzielę we Wrocławiu...
Pozdrawiam serdecznie.
Powodzenia na targach! A kotek prześliczny!
Kicia jest słodka!
A te oczka można już na naszym allegro dostać :) Cieszy mnie ten fakt, bo wyglądają obłędnie i dają zabawce niepowtarzalny charakter :)
Szkoda, że mam tak daleko, bo chętnie bym się na targach zjawiła :)
fantastyczne kicia :)
miłego wyjazdu
Justyna! Figaro jest chyba najfajniejszy :):):) Oczy są naprawdę kocie i kolory świetnie dobrałaś! Ale ten różowy nos to już naprawdę podbił moje serce :)
Kotek przesłodki a oczy jak prawdziwe:)
Fantastyczny kiciuś :-)
Kicia super, a kiedy piesek? ;)
Oczy fajne, kupiłam ostatnio. Co prawda nie kocie, ale też mam zieloną parkę i niebieskie, lazurowe. :) Trzymam kciuki za targi. Na pewno będzie miło, ale niech też będzie owocnie! :)
Słodki kociak:) Powodzenia na targach:)
Super kotek, na pewno godnie zaprezentuje się na targach.
Przecudna kicia, a te oczka jakie piękne !
Trzymam kciuki za Twój występ na targach! Kotek świetny, te oczy faktycznie mają w sobie COŚ.
Kociak jest uroczy! oczka jak prawdziwe
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za odwiedziny :)