Kochani, jak wiecie u mnie sezon jarmarkowy w pełni :) Niestety, ze względu na specyfikę mojej twórczości oraz powolny proces tworzenia nie jestem w stanie często pojawiać się na wydarzeniach dla rękodzielników - co najwyżej 2 razy w miesiącu. Szkoda, bo bardzo lubię klimat panujący podczas takich przedsięwzięć, rozmowy z odwiedzającymi i innymi wystawcami :)
W zeszłą niedzielę, po raz drugi, pojawiłam się w Katowicach na ArtJarmarku, który jest organizowany w ramach Art Naif Festiwalu i po raz kolejny przekonałam się, że stolica Górnego Śląska bardzo miło przyjmuje moją szydełkową twórczość :)
A tak prezentowałam się wśród moich "szydełkowców":
Wewnątrz mojego namiotu można zauważyć nowy roll-up, przy stoliku baner z logo, a przed stoiskiem potykacz :) Mam też nowe wizytówki oraz ulotki (które postaram się osobno sfotografować) - wszystko w tym samym stylu :)
A tutaj kilka fotek z malowniczego Nikiszowca z charakterystyczną architekturą oraz czerwonymi okiennicami, gdzie odbywał się ArtJarmark, na którym wystawiało się w tym roku aż ponad stu twórców :) Pogoda była wymarzona :)
Bardzo dziękuję za mile spędzony czas, odwiedziny, pogaduchy, zakupy oraz komplementy :) Wszystko to sprawia, że wiem, że to co robię ma sens :) Za każdym razem, wracając z tego typu wystaw, jestem mega zmotywowana i szczęśliwa :) Nie ukrywam, że ArtJarmark należy do jednej z moich ulubionych imprez :)
A już w najbliższą niedzielę, 20 lipca, pojawię się na kolejnym świetnym wydarzeniu, na którym zdecydowanie warto się pojawić - ETNOmanii w Wygiełzowie (40km od Krakowa). W zeszłym roku było niesamowicie - wszystko odbywa się na terenie bajecznego skansenu, który dopełnia całości klimatu tego wydarzenia. Serdecznie zapraszam, to ostatni jarmark przed moim krótkim urlopem :)
Miłego tygodnia i, mam nadzieję, do zobaczenia!!!
6 komentarze:
Nikisz cudny...do zobaczenia w Wygiełzowie:-)
Śliczne stoisko i takie profesjonalne, gratuluję :)
Jak dobrze, że gdzieś miło przyjmuje się robótkową szydełkową twórczość. Może i ja skuszę się na udział w jarmarku. Pozdrawiam:)
Zarówno Ty, jak i twoje maskotki prezentujecie się bardzo profesjonalnie :-)
Prezentowałaś się znakomicie :))
byłam, widziałam i podziwiałam:) nawet na jarmarku dzierżyłaś szydełko w dłoni:) pozdrawiam:*
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za odwiedziny :)