Witam Kochani!
Jak widać lato powoli nas opuszcza, słońce daje odpocząć od swojego żaru, ale ja muszę przyznać, że już za nim tęsknię... Lato to moja ukochana pora roku, odnoszę wrażenie, że bardzo szybko przemija, ustępując miejsca chłodniejszym porom roku, które potrafią być bardzo smutne...
W przyszłym roku musimy pomyśleć nad przedłużeniem lata - wakacje wczesną jesienią w jakiś ciepłych krajach brzmią kusząco ;)
Dzisiaj przedstawiam Wam kolejną Żyrafkę Goldie, tym razem w odcieni ecru z jasnobrązowymi cętkami oraz jasnoróżową kokardką:
Ten projekt nadal mnie zachwyca :) Goldie to czysta niewinność i sama słodycz :)
Trzeba się nie lada "nagimnastykować", aby wykonać cztery, dość wąskie, blisko umiejscowione, nóżki z brzuszka, ale sądzę, że starania warte swego efaktu :)
Żyrafka mierzy jakieś 30cm i jest urocza - skradła serca już kilku małych panienek :) Każda oczywiście nieco inna od poprzedniej i wyjątkowa! Ta ma nieco większe, brązowe oczka - 12mm.
Ja, jak już poprzednio wspominałam, ostro szykuję się na kolejne Targi Rękodzieła, które odbędą się w przyszły weekend. Miejsce zdradzę następnym razem :)
Miłego weekendu Kochani!!!
11 komentarze:
Żyrafka jest przecudna, jak to się stało, że widzę taką po raz pierwszy ??? !!!!!!!!!
Pozdrawiam :)
fantastyczna ;)
Jak zawsze cudna :)))
Jest świetna... czyli z opisu rozumiem, że robisz ją od szyi w dół? Jakoś trudno mi to sobie wyobrazić :). Uchyl rąbka tajemnicy!
@dom za końcem świata - tak, od szyi w dół :)
A ja gdybym robiła, to chyba odwrotnie, tak jak robię dziadkowi portki, osobno każda nogawka i łączę w zadek :)
Pozdrawiam :)
Cuuudna :))) i ojj tak przydalby sie jeszcze teraz jakiegos goracego kraju :))) Pozdrawiam :)
Żyrafka jaz zawsze jest prześliczna:)
Żyrafa to mój numer jeden ze wszystkich Twoich zwierzaków:-) i w tej wersji wygląda baaardzo sympatycznie.
Żyrafka jest urocza:)
Świetna ta żyrafka :) A co do przedłużenia wakacji - to zawsze jest świetny pomysł. :)
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za odwiedziny :)