Ale miałam ciężki tydzień! Niestety miał on wpływ na moją "produktywność", więc nieco spowolniłam z szydełkiem... Na szczęście już się skończył i mogę wrócić do normalnego rytmu i zasiąść do swoich kochanych amigurumi :)
Dziś zaprezentuję kilka prac z zeszłego roku, jeszcze kilka projektów zostało, ale zbliżam się ku końcowi :)
Tym razem padło na bardzo lubianego Misia Corneliusa :) Pierwsza odsłona dwóch wersji kolorystycznych nastąpiła w lipcu zeszłego roku i możecie je znaleźć TUTAJ, a druga w sierpniu i post z trzema Corneliusami znajduje się TUTAJ.
Od tamtej pory powstało ich znacznie więcej, a tutaj te, które udało mi się sfotografować.
Kolejne z sierpnia zeszłego roku:
Tutaj jedyny, jak do tej pory, szydełkowy Miś Cornelius w tak ciemnym kolorze i kokardką (na specjalne życzenie); powstał on w październiku:
Kolejny, a zarazem ostatni z mojej galerii, kremowy powstał w listopadzie, jako prezent mikołajkowy:
Ja osobiście uwielbiam Corneliusa :) To taki typowy "miś golasek", bez specjalnej charakteryzacji i personalizacji. Mierzy jakieś 26cm, ma małe zaciskowe oczka oraz nosek, urocze kciuki i duże stopy. Dodatkowym jego atutem jest fakt, że każdy wykonany jest ze świetnej włóczki z domieszką wełny i każdy w neutralnych kolorach.
Miłego weekendu Kochane!
14 komentarze:
Naprawdę są świetne :)
Śliczności :-) A mnie najbardziej podoba się ten czekoladowy z kokardką :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Wszystkie są śliczne ale moim faworytem jest Cornelius Mikołajowy.
Mnie najbardziej się podoba szary i brązowy:)
Ale słodziaki ! <3
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy, to to, że są nagie :) ostatnie Twoje Tulisie są w ubrankach, ale mimo to są przesłodkie :)
słodziaki!
Śliczne :)
Lubimy Corneliusa ;-) pozdrawiam !
Ja już pokochałam szarego ;)
Zgadzam się z Anitką , pierwsze co mi się rzuciło w oczy to to, że są bez ubranek , ale są tak słodkie , że nie potrzebują żadnych dodatków ;)
Same ślicznotki.
Pięknoty:)
Bardziej podobają mi się misiaki z wtopioną w główkę kufą, a nie doszytą... Taka refleksja z oglądu. :) Ale nie można im odmówić uroku. :)
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za odwiedziny :)