Witam Kochane, mnie już nie ma, ale obiecałam post dot. w/w kiermaszu, więc oto publikacja automatyczna :)
Ostatniego dnia sierpnia moje "szydełkowce" oraz ja wybraliśmy się do bardzo malowniczego Żywca. Pogoda dopisała, choć przez chwilkę postraszył nas silny wiatr i delikatny deszczyk, to ogólnie ostatni dzień wakacji był bardzo przyjemny. Targ odbył się w bardzo fajnym i zielonym miejscu - w jednym z żywieckich parków przy Muzeum Etnograficznym i Urzędzie Stanu Cywilnego.
Tak prezentowało się moje stoisko:
Wystawców było kilkunastu, a wszyscy oczywiście mega utalentowani, pełni pasji oraz sympatyczni :)
Po raz kolejny miałam przyjemność spędzenia czasu z Agnieszką - dzieliłyśmy jedno stanowisko i oddawałyśmy się nieskończonym rozmowom na wszelakie tematy :)
Zresztą pogaduchy odbywały się ze wszystkimi wystawcami, gdyż mimo sprzyjających warunków atmosferycznych nie było tłumów odwiedzających :) Pewnie większość osób szykowało się na Męskie Granie, a rodzice przygotowywali swoje pociechy do szkoły :) Ale szczerze powiem, że dzień zaliczam do udanych :) Poznałam wielu fantastycznych twórców, spotkałam wcześniej już poznanych wystawców oraz miałam okazję poopowiadać o swojej pasji z klientami :) Organizacja oraz atmosfera były również superowe!
A tutaj wspólne zdjęcie z Agą:
Planuję udział w kolejnych kiermaszach, ale tegoroczny sezon targów "pod gołym niebem" kończy się, więc liczę na jakieś zamknięte imprezy :) Może akurat coś się trafi :)
Miłego weekendu i tygodnia Kochane, ja wracam za tydzień - moje zabaweczki powędrują w rączki kilku dzieciaczków :) Mamy zamiar odwiedzić "stare śmieci" oraz znajomych, którzy mają urocze pociechy, a cóż może być lepszym prezentem, jak nie ręcznie wykonana przytulanka???
14 komentarze:
No piękne stoiska drogie Panie jak i zarówno same Panie się pięknie prezentują ;) pozdrawiam !
Piękne stoisko ze ślicznymi maskotkami:-) Pozdrwiam:-)
OoO i ja tam jestem :D A już miałam Cię prosić o te zdjęcie, bo te co zrobił mój luby są jakieś nijakie, ale może jakieś dobre znajdę by wrzucić na bloga przed wyjazdem na wczasy (a jadę już jutro).
Ja też miło wspominam ten dzień, nawet baaardzo miło :)
Te pluszaki są cudne każdy z osobna, ale razem w "kupie" to dopiero zapierają dech w piersiach! Ważne,że spędziłaś miło czas! Pozdrawiam!
Wypatrzyłam kilka nowości. Szkoda, że mnie tam nie było (byłam zmęczona całonocną podróżą i nie dałam rady przyjechać). Akurat do Żywca mam blisko.
Pozdrawiam
ile u Ciebie cudów cudeniek... ach!
pozdrawiam ciepło
Tak kolorowo i zachęcająco,na pewno przykuwal uwagę ....
widzę że tym razem był parasol :)cieszę się że pomimo braku kupujących to był fajny dzień :)
Same cuda! Niesamowite, jak pracowita jesteś i jak bardzo różnorodne są Twoje zabawki!
Marzę, żeby wziąć udział w czymś takim!
Zapraszam po odbiór w pełni zasłużonego ślicznego wyróżnienia :)
w końcu zdjęcia. Super!!! Pozdrawiam
Śliczne prace.Jak bym miała dużo pieniędzy to napewno bym kupiła wszystkie <3
Zapraszam do mnie ;)
Obok takiego pięknego stoiska nie da się przejść obojętnie ;) Zapraszam do siebie po wyróżnienie,jeśli masz ochotę oczywiście:)
Przepiekne rzeczy ! Taie starannie wykonane... super!!!
Bardzo chetnie odwiedze Cie czesciej :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za odwiedziny :)