Witam, witam :)
Dziś chciałam pokazać Wam kilka fotek z zeszłotygodniowego
Ręki Dzieła Fest we Wrocławiu.
Jarmark trwał od piątku do niedzieli, ale ostatniego dnia było oberwanie chmury (choć początkowo nic na to nie wskazywało), więc niestety musieliśmy się ratować i uciekać ;)
Co prawda w sobotę pogoda również była kapryśna, ale to nie przeszkadzało, ani wystawcom, ani odwiedzającym ;)
Tak prezentowało się moje stoisko pierwszego dnia - w piątek:
Festiwal odbywał się w każdy ostatni wakacyjny weekend miesiąca (ja jednak miałam okazję pokazać swoje "szydełkowce" jedynie w sierpniu) w Rynku, w bardzo urokliwym Przejściu Żelaźniczym pomiędzy bardziej mi znanym z "młodzieńczych" lat Przejściem Garncarskim, a Sukiennicami.
Niesamowicie mi było miło pokazać Wrocławiowi moją twórczość :) To przecież miasto, gdzie się urodziłam, wychowałam i wykształciłam... A radość tym większa, że moje ręcznie wykonane zabawki cieszyły się wielką popularnością i znalazły wielu nowych właścicieli :)
Sukces we Wrocku pokrzyżował mi plany na następny tydzień, gdyż miałam pojawić się na kolejnych targach 7 września, ale musiałam niestety zrezygnować. Co zrobić jak nie ma z czym jechać, a nadrobić nie da rady w przeciągu kilku dni...? Ale to też sprawia, że rękodzieło jest tak wyjątkowe i unikalne - nigdy nie będzie masową produkcją i chwała za to!
A tutaj początek soboty:
Mam nadzieję, że w przyszłym roku Ręki Dzieła Fest również się odbędzie (ponoć ma być zadaszenie!) i, że będę miała okazję się tam pojawić :)
Dziękuję wszystkim Odwiedzającym, nowo poznanym Twórcom oraz Organizatorce za mile spędzony czas, za wszystkie miłe komentarze oraz zakupy :)
Miłego weekendu!!!