wtorek, 15 kwietnia 2014

Piesek Colby / Colby the Doggy


Witam przedświątecznie :) U mnie przygotowania idą bardzo kiepsko, ale mam nadzieję, że uda mi się załatwić najważniejsze sprawy w tym tygodniu :) A u Was jak to wygląda? Zostajecie w domu czy wybieracie się gdzieś? My w tym roku zostajemy w domu, mam nadzieję, ze pogoda dopisze, że uda nam się miło spędzić wolny czas (choć niewiele go) w rodzinnym gronie :)

Dzisiaj po raz kolejny proponuję przerwę od króliczków :) Tym razem kolejna wersja kolorystyczna Pieska Colby:


Kolorystyka uzgodniona z klientką - koszulka w czerwono-białe paski oraz błękitne szorty. Dla urozmaicenia dodałam pomarańczowe uszko oraz ogonek (który na zdjęciach jest niewidoczny).
Mam spory sentyment do tego zabawnego projektu :) Pamiętam, że, gdy po raz pierwszy nad nim pracowałam, bardzo starałam się wykonać główkę w kształcie gruszki :) Uwielbiam kombinować  z kształtami, choć często wiąże się to z pruciem, nie spoczywam dopóki nie jestem zadowolona z efektu :)

Mój szydełkowy Piesek Colby ma 25cm wysokości, na życzenie jest wykonany z bawełniano-akrylowej włóczki.

W tym tygodniu wśród grona Obserwatorów witam mikę oraz anię (piszę małą literą, tak jak login). Super, że jesteście - niebawem również do Was zajrzę :)

Miłego tygodnia Kochani oraz sukcesywnych przygotowań do Wielkanocy!!!

17 komentarzy:

  1. W tym roku przygotowania w ogóle mi nie idą. Bo przecież przyjemniej ogląda się blogi zamiast sprzątać :) Piesek jak oryginał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. JA też jakoś się ślimaczę ze wszystkim ale już czasu coraz mniej więc trzeba się brać za robotę.
    Słodziaczek ma fajny kubraczek:)

    OdpowiedzUsuń
  3. pOWINNAM LECIEĆ NA POCZTE KARTKI WYSŁAĆ, A JA CO ?..NA BLOGACH:) pIESEK FANTASTYCZNY! Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za każdy komentarz :)

    @anette196 - piesek jak oryginał (pierwowzór), bo to przecież mój projekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten piesio jest uroczy, a łepek w takim kształcie tylko dodaje mu oryginalności :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja w tym roku nie przygotowuję się do świąt, bo jadę do rodziców. Tylko na święconkę u siebie pójdziemy. Wielkie sprzątanie robiłam 2 tyg temu przed urodzinami męża więc i to se odpuszczę.

    Ale za to muszę skupić się na pracy mgr, a tak bym chciała poszydełkować... mam tyle pomysłów, całkiem innych niż te co do tej pory robiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowny :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piesek , pierwsza klasa , super:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z przygotowaniami do świąt kiepsko niestety....
    A piesek jest wspaniały.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. W tym roku ja też zostaję w domu Mam w planach trochę poleniuchować :) no i wydziergać coś fajnego :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam Twoje prace :) Wszystkie mają duszę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dobrze, że na święta jadę do rodziców hihi :) Super psiak :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny :)