Witam w ten jakże uroczy jesienny dzień :)
Dawno nie było króliczków w portkach, prawda...? Ale nadal je kochacie, a na dodatek dołączył do tej szydełkowej zgrai kolejny brat - Pablo - we wrzosowych spodenkach :)
Oto on:
Zapewne niektórzy z Was pamiętają, ale przypomnę, że każdy z nich wykonany jest z bawełniano-akrylowej włóczki i są one całkiem sporych rozmiarów, gdyż mierzą jakieś 39-40cm :)
Ciałko (nóżki i brzuszek) wykonane "jednym ciągiem", osobno dołączona głowa, uszy oraz rączki i ogonek. Do tego oczywiście zaciskowe oczka, wyszyta buźka oraz złota kokarda dookoła szyi.
A tutaj w towarzystwie swojego króliczego brata Melvina :) Jak widać, Pablo ma też inne guziczki - w kształcie kokardek.
Ja wybywam na weekend z moją Rodzinką w góry :) Trzeba korzystać z pięknej pogody, póki trwa :)
Miłego weekendu Kochani!!!
Słodziak niesamowity! Pozdrów ode mnie góry ;)
OdpowiedzUsuńPrzesliczny :))) Piekne sa wszystkie jakie tworzysz :) Pozdrawiam i Zycze Udanego weekendu :)
OdpowiedzUsuńCudny. Życzę udanego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńKolejny słodziak :) ja niestety w weekend wybieram się do pracy :( życzę udanego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle u Ciebie pięknie, przystojniaki jak się patrzy, mordki mają urocze:)) Życzę udanego wypoczynku i pozdrawiam cieplutko Kasia:)
OdpowiedzUsuńPablo jest taki rozkoszny:)
OdpowiedzUsuńone są tak urocze że aż powalające :-)
OdpowiedzUsuń