środa, 25 czerwca 2014

Króliczki Elroy i Zach/ Elroy and Zach the Bunnies


Witam,

dochodzę do siebie po operacji, ale szwy jeszcze nie zdjęte, więc ciągną i utrudniają wygodną pozycję przy szydełkowaniu :( Niestety to znacznie mnie spowolniło i w zasadzie mało co ostatnio zrobiłam :(
Dlatego dzisiaj projekty sprzed kilku tygodni - ponownie bardzo lubiane króliczki w portaskach - tym razem Zach (fioletowe spodenki) oraz Elroy (niebieskie spodenki).




A tutaj głębokie spojrzenie sobie w oczy przez moich króliczych, szydełkowych braci ;)


W piątek zdejmują mi szwy, a ja szykuję się na pracowity weekend - niebawem Wam zdradzę gdzie mnie oraz moje "szydełkowce" będzie można spotkać w najbliższy weekend :)

W tym tygodniu wśród grona nowych Obserwatorów witam Przytoolnie P oraz  anię75. Super, że jesteście!
Wszystkich zapraszam do czytania, oglądania i oczywiście komentowania! 

Miłego tygodnia!

o

14 komentarzy:

  1. szydełkowa mama25 czerwca 2014 08:34

    Króliczkowi bracia są świetni. Z pewnością niejednemu dziecku na ich widok rozjaśnia się twarz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stokrotka25 czerwca 2014 08:41

    super króliczki
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Crochetkowo25 czerwca 2014 08:54

    Cudowne! Bardzo mi się podobają! Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!!! :-)
    Ps. Czy możesz zdradzić jak długo szydełkujesz takiego jednego króliczka? ;->

    OdpowiedzUsuń
  4. madebymali25 czerwca 2014 08:58

    Justynko życzę szybkiego powrotu do zdrowia:)A króliczki urocze oczywiście:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown25 czerwca 2014 09:06

    Cudne króliczki :-)
    Dużo zdrowia Ci życzę i proszę, uważaj na siebie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Paulyntolyna25 czerwca 2014 09:15

    Szybkiego powrotu do zdrowia życzę i szybkiego gojenia się blizn. A Króliczki wyglądają sympatycznie, idealne do przytulania.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. My Crochet Privacy...25 czerwca 2014 09:27

    Dziękuję za wszystkie komentarze i miłe słowa :)

    @Crochet-World-PL - jednego króliczka w portkach robię jakieś 8-9 godzin :)

    OdpowiedzUsuń
  8. aniutka_8525 czerwca 2014 09:53

    oj znam ten ból, ja byłam na operacji w lutym i ani siedzieć, ani leżeć a na szydełko tylko spoglądałam z utęsknieniem. Szybkiego powrotu do pełnej sprawności szydełkowej życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Beva25 czerwca 2014 09:59

    Bardzo lubię Twoje króliczki.
    Wracaj szybko do zdrowia i do szydełka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Unknown25 czerwca 2014 14:27

    Moje ukochane króliczki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aneta26 czerwca 2014 21:01

    Króliczki są genialne :) słodziaki. Piękne i słodkie. Sprawdzałam na stronie sklepu etsy - czy tam jest poprawna informacja, że taki słodziak kosztuje 14 zł czy to błąd??

    OdpowiedzUsuń
  12. My Crochet Privacy...26 czerwca 2014 21:13

    @Aneta - to nie błąd, cena jest za wzór na króliczka, a nie za fizyczną zabawkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Aneta28 czerwca 2014 23:21

    Rozumiem, a zabawka ile kosztuje?

    OdpowiedzUsuń
  14. My Crochet Privacy...30 czerwca 2014 20:45

    @Aneta - Króliczki w Portkach 75zł :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny :)