Witam Kochane! Wróciłam :) Ach, ale było fajnie :) Odwiedziliśmy przyjaciół, poplotkowaliśmy, powspominaliśmy, pobuszowaliśmy po sklepach... No właśnie - zakupy... Czekam na kuriera, który doręczy, to co nabyłam!!! W następnym poście pokażę Wam co zdobyłam!!! Same wspaniałości, nie mogłam się powstrzymać i zdrowy rozsądek bardzo często zostawiałam przed sklepami ;)
Muszę przyznać, że troszkę się przeziębiłyśmy z córcią i nadal dochodzimy do siebie (chrypka, kaszel, gile itp.), ale to nie zmienia faktu, że było super!!!
W tym czasie szydełko zostało w domu (i tak nie mogłabym go wziąć na pokład samolotu), ale główka pracowała :) Jestem pełna pomysłów oraz inspiracji, gotowa do działania i aż mnie rączki swędzą, aby zacząć tworzyć nowe projekty!!!
W tym czasie szydełko zostało w domu (i tak nie mogłabym go wziąć na pokład samolotu), ale główka pracowała :) Jestem pełna pomysłów oraz inspiracji, gotowa do działania i aż mnie rączki swędzą, aby zacząć tworzyć nowe projekty!!!
A dziś przedstawiam Wam to, co powstało już jakiś czas temu, sówki:
druga z zamkniętymi:
Obie słodkie, sympatyczne, kolorowe, zamyślone i romantyczne :) Uroku dodaje im kokardka oraz kolorowy guziczek w kształcie serduszka <3
Są idealne, gdy masz dużo końcówek włóczek, gdyż nie potrzeba ich dużo oraz w dowolny sposób można pokombinować z doborem kolorów :)
A teraz życzę Wam miłego tygodnia i pędzę poodwiedzać Wasze blogi, by sprawdzić co stworzyłyście podczas mojej nieobecności :)
sówki słodkie:-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zalotnie patrzą, jedna szeroko otwartymi oczkami , druga zmruzonymi ...
OdpowiedzUsuńAż żal będzie je rozdzielać ...
Śliczności :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Twoje sówki są urocze i takie "dopieszczone" w każdym drobiazgu :) Mają nawet kokardki i serduszkowy guziczek. Ach ! Naprawdę śliczne !!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam sowy :-). Twoje są śliczne! :-D
OdpowiedzUsuńcieszę się ze wyjazd taki udany :) a sówka patrząca skradła mi serducho :)
OdpowiedzUsuńSówki urocze i te detale.....Zdrówka Wam życzę i cieszę się Waszym udanym wyjazdem :)Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńcudna jest czy mogę sobie podobną zrobić???
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Fantastyczne!
OdpowiedzUsuńZdrowia Dziewczyny. Sowy rewelacja jak to u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńRety! Słodziaki! Piękne!
OdpowiedzUsuńprzeurocze sówki :)
OdpowiedzUsuńSowa mądra głowa :)
OdpowiedzUsuńSuperowe sówki. A słyszałam, że można brać szydełko na pokład samolotu - jednak nie?
OdpowiedzUsuńBardzo fajne! ta z zamkniętymi oczkami wymiata:)
OdpowiedzUsuńAle piękne sówki i takie wesołe :)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie fantastyczne!
OdpowiedzUsuńSuper te twoje sowki!
OdpowiedzUsuńIde zwiedzac dalej bloga, bo cos czuje, ze wiecej cudnych rzeczy tu znajde ;)
Super te twoje sowki!
OdpowiedzUsuńIde zwiedzac dalej bloga, bo cos czuje, ze wiecej cudnych rzeczy tu znajde ;)
Słodziutkie, a ta z zamkniętymi oczkami, po prostu super :)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę:) A sówki są prześliczne:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie komentarze :)
OdpowiedzUsuń@martuchnaj - jasne, cieszę się, że Cię zainspirowałam :)
@dom za końcem świata - nie sprawdzałam, ale założyłam, że nie można, bo w zasadzie można nim zrobić krzywdę ;)
Jakie boskie!!!!!
OdpowiedzUsuńprzeurocze te sówki! jak i reszta Twoich pluszakowych dzieł :)! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcieszę się ogromnie, że trafiłam na Twojego bloga. Jest tu przepięknie, każda praca cudowna. Będę stale odwiedzać ;-)
OdpowiedzUsuń